Transkrypcja odcinka „Jak wybrać psychoterapeutę? [DP001]”

W pierwszym odcinku podcastu Doświadczenie psychoterapii zajmiemy się kwestią wyboru psychoterapeuty.

Dzień dobry. Nazywam się Andrzej Wichrowski, a to jest pierwszy odcinek podcastu pt. Doświadczenie psychoterapii. Tematem dzisiejszego odcinka jest kwestia wyboru psychoterapeuty / psychoterapeutki.

Na początku w kilku zdaniach opowiem o sezonowości i różnorodności psychoterapii, a także o tym, że decyzja o podjęciu psychoterapii wcale nie musi nastąpić przed decyzją o wyborze psychoterapeuty. Pokrótce omówię różne style wybierania psychoterapeutów. Będę mówił o tym, dlaczego specjalista czy specjalistka polecona przez znajomych może być właściwą osobą, a także o tym, dlaczego podobieństwo może pomagać w nawiązywaniu relacji terapeutycznej. Poruszę temat terapii własnej, superwizji i szkolenia specjalistów, których wybieramy. Będzie mowa o wieku i płci terapeuty, różnych szkołach psychoterapii, wreszcie o lokalizacji gabinetu i cenach. Zapraszam.

Wstęp

Sezonowość jest zjawiskiem, które dot. również psychoterapii. Mam na myśli kwestię nurtów, a także tego jakie podejścia psychoterapeutyczne są bardziej, a jakie mniej popularne i jak zmienia się to w czasie. Mam tutaj także na myśli kwestię sezonowości, tj. kiedy przychodzą klienci. Z mojego doświadczenia wynika, że fale klientów, którzy przychodzą na terapię, nadchodzą na początku roku, w styczniu, do połowy lutego, później są to kwiecień i maj, zależy to trochę od tego, kiedy wypadają święta Wielkiej Nocy, a także na jesieni, we wrześniu i październiku.

Mamy początek roku, pierwszy odcinek podcastu, w związku z tym zajmiemy się tematem wyboru psychoterapeuty. Moim zdaniem to zagadnienie jest bardzo ważne, dlatego że to, z kim będziemy pracować podczas psychoterapii, w dużej mierze tę psychoterapię będzie formować. Psychoterapeuci różnią się między sobą i to nawet bardzo, co szczególnie można zaobserwować podczas branżowych spotkań. Mają oni różne sposoby pracy. Używają różnych technik, różnego sposobu myślenia i oczywiście mają różne osobowości, dlatego dwie terapie u dwóch różnych psychoterapeutów będą różnić się od siebie, nawet jeżeli ci psychoterapeuci korzystają z takich protokołów, jakie często wykorzystywane są w terapii poznawczo-behawioralnej.

Niezależnie od tego, czy psychoterapeuta korzysta z protokołów, czy też nie, to często, spotykając osobę pierwszy raz w gabinecie, zastanawia się, na ile osoba ta jest narzekaczem, na ile gościem, a na ile pacjentem. W psychoterapeutycznym żargonie narzekacz to jest taka osoba, która przychodzi do gabinetu i deklaruje, że chce pracować, natomiast ma niską motywację. Głównie przychodzi po to, żeby ponarzekać sobie na to, jak to jest źle. Gość, jest to osoba, która jest zaciekawiona, ale jeszcze niezdecydowana. Natomiast pacjent, jest to ktoś taki, kto faktycznie chce zmieniać coś w swoim życiu i dlatego przychodzi do gabinetu.

Dlatego więc wybór psychoterapeuty wcale nie musi następować po decyzji o podjęciu psychoterapii. Myślę, że wybór psychoterapeuty jest pierwszym krokiem terapii, dlatego że ideą psychoterapii jest to, żeby w życiu było nam lepiej i żebyśmy byli bardziej szczęśliwi. To jak wybieramy i to kogo wybieramy, jest procesem który dąży ku temu, żeby w życiu było nam lepiej. Każdy z nas ma inaczej. Jedni będą dużo szperać, dowiadywać się, wybierać, zastanawiać, sprawdzać, testować, chodzić na konsultacje do różnych terapeutów. Inni zdają się na los i ten los może przynieść im różne doświadczenia. Znam osobę, która poszła do psycholożki, która miała blisko gabinet i była zadowolona z terapii, którą jej zaproponowano. Osoby, które korzystają z psychoterapii w ramach ubezpieczenia z NFZ, bardziej skazane są na kwestie losowe, dlatego że niedobór psychoterapeutów w ramach struktur publicznej służby zdrowia sprawia, że nie bardzo można wybierać. Raczej jest tak, że czeka się na wolne miejsce, a nie wybiera psychoterapeutę, z którym będzie się pracowało.

W tym odcinku podcastu chcę podzielić się przemyśleniami, przekazać dobre rady, które być może pomogą Państwu w wyborze odpowiedniego psychoterapeuty.

Polecenia i podobieństwo doświadczeń

W temacie wyboru psychoterapeuty nie ma algorytmów. Każdy robi to po swojemu. Jeżeli mielibyśmy posługiwać się jakąś heurystyką, to z pewnością najlepszą będzie polecenie przez znajomych. Jeżeli mają Państwo w swoim otoczeniu kogoś, kto zakończył proces psychoterapii i jest z niej zadowolony, jest to osoba, z którą dobrze Państwo się dogadują, z którą mają wspólny język porozumienia, jakąś wspólnotę kulturową, wspólnotę emocjonalną, podobny sposób doświadczania świata, to jest wysoce prawdopodobne, że ten psychoterapeuta, czy ta psychoterapeutka, która pomogła tamtej osobie, pomoże również Państwu. Tak to działa: dlatego, że psychoterapia toczy się w relacji. Najważniejszym czynnikiem leczącym w psychoterapii jest relacja, a relację łatwiej jest budować wtedy, kiedy ma się więcej wspólnych elementów z drugim człowiekiem, np. wspólny kod kulturowy, czytało się podobne książki, pochodzi się z podobnej przestrzeni, ma się jakąś wspólnotę doświadczeń, wówczas łatwiej jest nawiązać relację i wtedy też łatwiej będzie nawiązać relację psychoterapeutyczną.

Dobrym przykładem jest ruch Anonimowych Alkoholików, co prawda, to nie jest psychoterapia, jest to samopomocowy ruch, który bardzo wielu osobom pomógł i pomaga radzić sobie z uzależnieniem od alkoholu, istotą tego ruchu jest wspólnota osób, które doświadczyły uzależnienia i które mogą wspierać się wzajemnie, wymieniając się doświadczeniami. We wprowadzonej obecnie reformie psychiatrycznej opieki zdrowotnej w Polsce powstają Centra Zdrowia Psychicznego, gdzie znajdą zatrudnienie asystenci zdrowienia: osoby, które doświadczyły jakiegoś kryzysu psychicznego, odebrały jakiegoś rodzaju szkolenie i będą wspierać pacjentów, którzy zgłoszą się do Centrum Zdrowia Psychicznego. Trzeba zaznaczyć, że asystenci zdrowienia nie będą prowadzić psychoterapii, psychoterapią nie są również spotkania anonimowych alkoholików.

Pacjenci którzy zgłaszają się na psychoterapię, niejednokrotnie dopytują o to, czy terapeuci osobiście mają jakiegoś rodzaju doświadczenia, z którymi ci się zmagają. Moim zdaniem, dużo ważniejsze jest to, żeby terapeuci mieli doświadczenia w leczeniu osób, które zmagają się z daną trudnością. Posiadanie osobistych doświadczeń może być pomocne, natomiast psychoterapeuci szkolą się i rozwijają swoją wyobraźnię, po to żeby móc pomagać ludziom nawet wtedy, kiedy sami nie mają podobnych doświadczeń. Tak jak wspomniałem, to co jest dużo ważniejsze, to jest kwestia doświadczenia zawodowego w danym obszarze i warto jest dopytać psychoterapeutę, którego usługami jesteśmy zainteresowani, o to czy ma on doświadczenie w tym obszarze. Warto wystrzegać się terapeutów, terapeutek, którzy ogłaszają się, jako specjaliści od wszystkiego – zdarza się to w tej branży. Niekiedy budzi to uśmiech kolegów i koleżanek, ale także podejrzenie, że taka osoba zaniedbała kwestię terapii własnej. Jest to coś, co jest bardzo istotne w kontekście przygotowywania i szkolenia psychoterapeutów. Jeśli mielibyśmy iść na terapię, to warto wybrać terapeutę, który odbył terapię własną.

Terapia własna, szkolenie, superwizja

Terapia szkoleniowa dla psychoterapeutów wygląda troszeczkę inaczej niż „normalnych” pacjentów: większy nacisk kładzie się na kwestię poznania samego siebie, rozpoznawania mechanizmów, którym się podlega. Zwyczajna psychoterapia jest bardziej nakierowana na cel, którym jest rozwiązanie problemu, a niekoniecznie poznanie samego siebie. W przypadku psychoterapeutów, odbycie terapii własnej jest nadzwyczaj istotne, ponieważ umożliwia ono lepsze pomagania i lepszą pracę. Terapeuta, który odbył terapię własną, będzie lepszym terapeutą niż taki, który jej nie odbył. Dzieje się tak dlatego, że te historie, których doświadczamy w życiu, wpływają na nasz obraz świata, dotyczy to również psychoterapeutów. Sytuacja, w której mamy nieprzepracowane swoje trudności, swoje kłopotliwe części, będzie wpływała na naszą pracę, dlatego warto iść do takiego terapeuty, który odbył terapię własną.

Kolejną ważną kwestią jest sprawa superwizji. Superwizja jest procesem mającym na celu wspieranie psychoterapeutów, który polega na konsultacjach z bardziej doświadczonymi kolegami, koleżankami. Te bardziej doświadczone osoby nazywane są superwizorami. Superwizja polega na tym, że opowiada się o przypadku, o pacjencie, o trudnościach, których doświadcza się w pracy z tą osobą i superwizor, ale także inni superwizanci – ponieważ superwizja często odbywa się w grupach – dzielą się swoim doświadczeniem, swoim oglądem tej sprawy i jest to nadzwyczaj pomocne, dlatego dobrze, jeśli terapeuta, do którego idziemy, regularnie i aktywnie korzysta z superwizji.

Jeśli chodzi o szkolenia i przygotowanie psychoterapeutów, to jest to długi temat. Złotą zasadą będzie, jeśli terapeuta, terapeutka odbyli czteroipółletnie szkolenie, które jest atestowane przez Polskie Towarzystwo Psychiatryczne, czy też Polskie Towarzystwo Psychologiczne. Oczywiście nie twierdzę, że osoby które nie ukończyły tego typu szkoleń, będą złymi terapeutami. Nie twierdzę też, że osoby które ukończyły tego typu szkolenia są dobrymi specjalistami, ponieważ wyjątki są w każdą stronę. Idea czteroipóletoniego szkolenia jest bardzo cenna, dlatego że ma one pewien formacyjny charakter. W trakcie trwania tego szkolenia dojrzewa się jako psychoterapeuta i dlatego takie szkolenie będzie lepsze niż krótkie kursy. Jest to coś takiego, o co warto zapytać, sprawdzić na stronie internetowej.

Podczas wyboru psychoterapeuty, powinniśmy zwracać szczególną uwagę na trzy elementy, są to: szkolenia, superwizja, terapia własna.

Płeć i wiek

Wiele osób zastanawia się nad kwestią płci i wieku psychoterapeuty. Czy lepsi są młodsi czy starsi? Czy lepiej iść do kobiety czy do mężczyzny? Generalnie rzecz ujmując, im starsi terapeuci, tym lepsi, dlatego że w tym wypadku ogromną wartością jest doświadczenie zawodowe psychoterapeuty, doświadczenie w przezwyciężaniu trudności, z którymi przychodzi pacjent, a nie metryka. Z moich obserwacji wynika, że ludzie wybierają osoby starsze – chociaż nie jest to regułą. W tym miejscu rodzi się pytanie: „Co terapeuta, terapeutka mają wnieść do naszego życia?” Kiedy idziemy na terapię, to idziemy z jakimś problemem, z jakąś trudnością. Zupełnie ciekawe jest to, co nam jest potrzebne, jaka idea jest nam potrzebna, jakie pomysły, wartości są nam potrzebne, żeby ten problem rozwiązać. Wydaje mi się, że kwestia wieku i płci, to jest coś takiego, co może nas troszeczkę ukierunkować, oczywiście obok kwestii nurtu, w którym terapeuta pracuje. Myślę, że jeżeli szukamy męskiej figury, to lepiej pójść do mężczyzny, jeśli szukamy figury kobiecej, to do kobiety. Wiek oczywiście też ma tutaj duże znaczenie, w związku z tym, trudno jest mówić o ogólnych zasadach. Myślę, że warto zadać sobie pytanie: „Co terapeuta ma wnieść do naszego życia? Co terapia ma wnieść do naszego życia?”

Podejścia, szkoły nurty psychoterapii

Wspomniałem przed chwilą o kwestii nurtu, podejściu terapeutycznym, w którym dany terapeuta, terapeutka pracują, jest to bardzo ciekawa kwestia: Gestalt, podejście ericksonowskie, psychodynamiczne, psychoanaliza, podejście systemowe, podejście poznawczo-behawioralne, są to hasła, które są bardzo istotne w kontekście tożsamości psychoterapeutów i możemy zaobserwować pewnego rodzaju konkurencję, spory ideowe zachodzące pomiędzy przedstawicielami tych nurtów – chociaż jednocześnie wszyscy wiemy, że najważniejszym czynnikiem leczącym jest kwestia relacji i tego co jest pomiędzy terapeutą a pacjentem.

Podejścia są sprawą tożsamościową,

która moim zdaniem jest odbiciem tego, jak doświadczamy świata, w tym kontekście jest to istotne dla pacjentów, jest to istotne dla osób, które szukają psychoterapeuty. Być może wskazówki, które przedstawię, spotkają się z pewnym oburzeniem moich koleżanek i kolegów, ale są to ogóle zasady.

Jeśli wyobrażają sobie Państwo swoją psychoterapię, jako proces uczenia się, jako proces odzyskiwania kontroli nad swoją emocjonalnością, uczenia się konkretnych zadań, czynności, które można wykonywać po to, żeby zmienić swoje funkcjonowanie, to podejście poznawczo-behawioralne, w klasycznym ujęciu, bo jest to coś takiego, co dynamicznie się zmienia: terapia schematów jest takim nowym nurtem, który rozwija się w „cebecie” (CBT – cognitive-bevarioral therapy, terapia poznawczo-behawioralna), wydaje się być dobrym kierunkiem. Jest to podejście, które jest dosyć ustrukturyzowane i to też jest jego dużą zaletą, daje również dosyć szybkie efekty. Najmocniej ze wszystkich podejść terapeutycznych, podejście poznawczo-behawioralne obudowane jest empirią.

Osobom, którym się nie spieszy, wszystkim tym którzy chcą zrozumieć swoje zachowanie, którzy chcą powiązać swoje obecne trudności, czy obecne funkcjonowanie ze swoim życiem w przeszłości, polecam skorzystanie ze wsparcia psychoterapeutów psychodynamicznych. Terapia psychodynamiczna tradycyjnie kojarzona jest z długim czasem. Jest to coś innego niż psychoanaliza, która kojarzona jest z bardzo długim czasem. Kwestia czasu w psychoterapii to jest temat na inny odcinek. W podejściu psychodynamicznym dzieje się bardzo dużo i coraz popularniejsze jest podejście krótkoterminowej terapii psychodynamicznej. Psychodynamicznych terapeutów jest też najwięcej i jest to również tradycyjne podejście w kontekście pewnego umocowania kulturowego, tzn. kultura popularna przesiąknięta jest podejściem psychodynamicznym. Koncepcje, które obecne są w tym podejściu, obecne są w kulturze, w związku z tym jest ono bliskie, jest ono dostępne.

Osoby, którym bliski jest pomysł na to, żeby odnaleźć prawdziwego siebie, prawdziwą siebie, takim które bardziej holistycznie myślą o sobie i o świecie, osobom które nie boją się wyrażać ruchem, krzykiem skorzystają na terapii Gestalt.
Osoby, które mocno nakierowane są na kwestię rozwiązania trudności, które czują się dobrze, kiedy słyszą metafory, które nie muszą wiedzieć, a raczej wolą, żeby działało i które skłonne są pracować w transie, myślę że będą zadowolone ze wsparcia psychoterapeutów ericksonowskich.

Lokalizacja gabinetu

Kolejną sprawą jest kwestia lokalizacji gabinetu. Jest to ważne, dlatego że nie żyjemy w próżni oprócz terapii mamy także inne sprawy, dlatego dobrze jest zużywać mniej niż więcej czasu na dojazdy. Ważne jest również to, żeby mieć trochę czasu dla siebie zarówno przed i po sesji, żeby móc odsapnąć, żeby skontaktować się ze sobą. W sytuacji, kiedy wpadamy na sesję w pośpiechu i wychodzimy z niej w pośpiechu, to taka terapia będzie dużo mniej skuteczna, dlatego warto jest znaleźć taką osobę, która pracuje w najbardziej korzystnym dla nas miejscu. W kontekście lokalizacji, chcę powiedzieć również o samym gabinecie. Myślę, że w takim miejscu, w którym dobrze się czujemy, będzie nam szybciej zdrowieć. Nie będę podpierał się żadnymi badaniami. Nie wiem czy badania na ten temat w ogóle były prowadzone, prawdopodobnie tak, jest to jedynie moje doświadczenie, że w przestrzeni, w której czujemy się bezpiecznie, w przestrzeni, w której czujemy się mile, w przestrzeni, która podoba się nam, myślę że będzie nam szybciej zdrowieć, niż w innych miejscach.

Cena

Na samym końcu pozostaje kwestia ceny. Zawsze spotkamy się przy kasie. W Polsce dostępna jest terapia w ramach ubezpieczenia NFZ. Jest to terapia, na którą dłużej się czeka. Bardzo rzadko zdarza się sytuacja, kiedy w ramach ubezpieczenia możemy wybrać sobie psychoterapeutę, raczej jest to osoba, która jest dostępna. Na rynku jest mnóstwo specjalistów, którzy prowadzą prywatną praktykę, czy pracują w prywatnych ośrodkach psychoterapeutycznych. Cena usług psychoterapeutycznych w dużej mierze zależy od wielkości miejscowości, w dużych miastach jest ona wyższa, w mniejszych miejscowościach – niższa. Zazwyczaj bardziej doświadczeni psychoterapeuci są nieco drożsi, nie jest to jednak regułą. Nie musi być zupełnie tak, że osoba która ma wyższą cenę, będzie lepsza niż osoba, która ma niższą cenę. Są tacy terapeuci, którzy mają wysokie stawki, ponieważ tak jest, mają do tego swoje powody. Mają też swoich klientów, ponieważ wiele osób lubi więcej zapłacić – i tak może być. Ceny różnią się między sobą i jest to coś takiego, co warto jest wziąć pod uwagę, wybierając psychoterapeutę.

Podsumowanie

Podsumowując, proces wyboru psychoterapeuty jest bardzo ważny, dlatego że warunkuje to, jak nasza terapia będzie wyglądała. Warto jest poprzyglądać się. Warto jest popytać znajomych. Warto też jest pójść na konsultacyjne sesje do dwóch, trzech osób i wybrać sobie taką, z którą najlepiej będziemy się dogadywali. Jeśli nasi znajomi korzystali z takich usług, to być może będą mogli polecić nam jakiegoś specjalistę.

Bardzo ważna jest kwestia terapii własnej terapeuty, tego czy pracuje pod superwizją, jakie było jego szkolenie. Czteroipółletnie szkolenia, o których wspominałem, które są certyfikowane przez Polskie Towarzystwo Psychiatryczne czy Polskie Towarzystwo Psychologiczne, są pewną latarnią morską. Istotna jest również kwestia doświadczenia zawodowego w danym obszarze. Podejście psychoterapeuty reprezentuje jego pewien sposób myślenia o świecie. Myślę że warto jest poczytać troszkę o różnych podejściach i w tym kontekście wybrać sobie takiego terapeutę, który w pewnym sensie myśli podobnie do nas. Warto zastanowić się nad tym, jakich idei potrzebujemy i jakie podejście przyniesie nam te idee, te wartości, które są nam potrzebne dla zdrowienia. Podobnie jest z kwestią wieku i płci. Starsi terapeuci są bardziej doświadczeni, ale cały czas należy zwracać uwagę na to, czego szukamy dla swojej terapii.

Jest to już koniec merytorycznej części tego odcinka. Bardzo serdecznie dziękuję za uwagę. Jeśli podobało się Państwu, to proszę powiedzieć o tym podcaście znajomym. Jeśli mają Państwo jakieś uwagi, to zapraszam do kontaktowania się ze mną. Jeszcze raz dziękuje za uwagę i do usłyszenia w kolejnym odcinku.